NIEWYPOCZĘTY ZASNĄŁ ZA KÓŁKIEM I ZJECHAŁ Z DROGI

Był tak zmęczony zabawą z dziećmi podczas pobytu w domu, że nie czuł się do końca wypoczęty podczas jazdy. Chciał odpocząć przy drodze, ale nie zdążył. Zasnął za kierownicą i spowodował kolizję.

Dzisiaj rano inspektorzy z gnieźnieńskiego oddziału inspekcji wspomogli miejscowych policjantów podczas kolizji, która wydarzyła się o godzinie 6:14 na ulicy Poznańskiej nieopodal drogi szybkiego ruchu S5. Inspektorzy pobrali dane z karty kierowcy i tachografu cyfrowego. Zapisy nie wskazywały na nic niewłaściwego. Po skróconym tygodniowym odpoczynku kierowca rozpoczął pracę 18 czerwca o godzinie 22:11 i wiózł pieczarki. Mówił jednak, że czuł się zmęczony po spędzonym w domu czasie z dziećmi i rodziną. W trakcie jazdy poczuł nagle zmęczenie i chciał za około pięć kilometrów odpocząć na MOP-ie przy drodze S5, ale nie zdążył tam dojechać.

Od momentu kiedy stał na światłach na czerwonym świetle do momentu kolizji minęło kilka lub kilkanaście sekund. Przejechał około 150-200 metrów i zasnął na tym krótkim odcinku drogi i zjechał z niej, uszkadzając barierkę. W zdarzeniu brał udział tylko kierowca i jego pojazd. Na szczęście obyło się bez ofiar i osób rannych.

witdpoznan.pl