Apelacja prokuratora od wyroku dotyczącego śmierci 2 – letniej dziewczynki
Prokuratura Rejonowa w Pile skierowała do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu skazującego Szymona B. na karę 12 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności oraz Angelikę B. na 2 lata pozbawienia wolności.
Sprawa znajduje się w zainteresowaniu Prokuratury Krajowej, która uzyskuje na bieżąco informacje o aktualnym etapie postępowania oraz jego wynikach. Decyzja Prokuratora Rejonowego w Pile jest zgodna ze stanowiskiem Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej.
Wielokrotnie w podobnych sprawach stanowisko zajmował Prokurator Generalny, który wskazywał, że za ogromną krzywdę dziecka należy się najsurowszy wymiar kary.
Dziewczynka doznała obrażeń
W toku postępowania prokurator ustalił, że mieszkający z matką ofiary Szymon B. popchnął 2 – letnią dziewczynkę w kierunku ściany i metalowej framugi drzwi powodując ciężki uraz głowy dziecka. Razem z matką Angeliką B. nie udzielił dziecku pierwszej pomocy medycznej. Dwa dni po zdarzeniu Szymon i Angelika B. udali się do pubu, gdzie spożywali amfetaminę, podczas gdy Liliana K. cierpiała z powodu narastającego krwiaka mózgu.
W ciągu następnych dni, kiedy stan Liliany K. bardzo się pogarszał, Szymon i Angelika B. zataili przed lekarzami okoliczności urazu, uniemożliwiając postawienie właściwej diagnozy i wdrożenie prawidłowego leczenia, w efekcie czego dziecko zmarło.
Wyrok Sądu
Sąd, wbrew stanowisku prokuratora, uznał, że oskarżeni nie dopuścili się zbrodni zabójstwa. Według Sądu mężczyzna spowodował ciężki uszczerbek na zdrowiu małoletniej Lilianny K., powodując u niej obrażenia ciała w postaci m.in. rozległych złamań kości ciemieniowej prawej, kości potylicznej po stornie prawej i lewej oraz złamania dochodzącego do części tylnej kości ciemieniowej lewej, krwawych podbiegnięć w okolicach ciemieniowo – skroniowo – potylicznych po stornie lewej i prawej, krwiaka podtwardówkowego prawostronnego krwiaka śródmózgowego w prawym płacie ciemieniowym skutkujących obrzękiem mózgu i wystąpienie choroby realnie zagrażającej jej życiu. Zatajenie przed lekarzami powyższego urazu doprowadziło do śmierci dziecka. Z kolei skazana kobieta miała narazić swoją córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, w następstwie czego nieumyślnie spowodowała śmierć dziecka.
Prokurator skierował apelację
Z wyrokiem tym nie zgodził się Prokurator Rejonowy w Pile, który wskazał, że sąd dokonał błędnych ustaleń faktycznych mających wpływ na wymiar kary. Analiza zgromadzonego materiału dowodowego pozwala uznać, że zachowanie Szymona B. wyczerpuje znamiona zbrodni zabójstwa. W ocenie Prokuratora Rejonowego w Pile Angelika B. dopuściła się popełnienia zbrodni nie udzielając niezbędnej pomocy medycznej swojej córce.
W apelacji Prokurator wskazał na negatywne zachowanie oskarżonych po popełnieniu czynu. Ich rażący spokój i opanowanie nie miało nic wspólnego z postawą jaką powinni okazywać opiekunowie dziecka.
Prokurator Rejonowy w Pile wniósł o zmianę powyższego wyroku i orzeczenie wobec oskarżonych kar po 25 lat pozbawienia wolności.
Dział Prasowy
Prokuratura Krajowa
Zobacz również …