Nowy Tomyśl: Grazyna F. winna nieudzielenia pomocy swojemu pracownikowi z Ukrainy. Wywiozła martwego mężczyznę do lasu.
Grazyna F. winna nieudzielenia pomocy swojemu pracownikowi z Ukrainy – tak orzekł Sąd Rejonowy w Nowym Tomyślu.
W czerwcu ubiegłego roku Grażyna F. „na czarno” zatrudniła 36-letniego Ukraińca – Wasyla Czorneja. Mężczyzna miał przepracować w firmie kobiety zaledwie kilka dni. Jednego z nich Ukrainiec źle się poczuł, stracił przytomność, po czym zmarł. Szefowa Wasyla wywiozła jego ciało do lasu i tam zostawiła.
Według oskarżenia, Grażyna F. mogła pomóc mężczyźnie, ale tego nie zrobiła. Za to groziło jej 5 lat więzienia.
Sąd uznał winę oskarżonej i wymierzył jej karę roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności. Kobieta przez najbliższe 8 lat nie będzie mogła także zatrudniać pracowników.
Grażyna F. nie spędzi jednak w więzieniu wyznaczonej kary – w jej poczet sąd wliczył już okres, który kobieta spędziła w areszcie, czyli czas między czerwcem ubiegłego a kwietniem tego roku. Z tego wynika, że Grażyna F. za kratkami spędzi rok. – informuje radiopoznan.fm