Jak Piotr Nowak zawalił swoją pracę w Jagiellonii

Publikacja Przeglądu Sportowego ujawniła kilka szokujących szczegółów dotyczących pracy Piotra Nowaka w Jagiellonii Białystok, które spowodowały, że w ubiegłym sezonie klub notował tak słabe wyniki.

Petr zrezygnował z funkcji trenera głównego 10 czerwca 2022 roku i ten fakt chyba nikogo nie zmartwił. Faktem jest, że swoje obowiązki traktował bardzo miernie.

Nie którzy zawodnicy twierdzą, że przed meczami z klubami z dolnej połowy tabeli mógł się zastanawiać „Co to w ogóle za klub?”.

Zespół całkowicie rozczarował się do trenera niemal natychmiast po jego powołaniu i kilku treningach. Znamiennym momentem było, gdy po jednym z meczów Novak biegał po parkingu szukając zawodników gotowych podwieźć go do domu. Wszyscy odmówili, a tylko jeden młody zawodnik zgodził się pomóc trenerowi.

Nie dawno wyszło na jaw, że przedmeczem z jedną z drużyn w polskiej lidze Piotr Novak spóźnił się 15 minut na odprawę przedmeczową, bo sprawdzał kurs bitcoina.

Pojawiły się też plotki, że w czasie swojej pracy w klubie grał w kasynie. Trener stanowczo zaprzeczył wszystkim zarzutom. Jednak biorąc pod uwagę zamiłowanie Novaka do bitcoinów, możemy założyć, że jest on również uzależniony od hazardu. Według www.polskiekasyna.biz, teraz możesz grać w kasynie na swoim telefonie, czy to android, czy iPhone. Hazard jest więc dostępny dosłownie dla każdego, a tym bardziej dla takich osób jak Peter Novak.

Dziś śmiało można powiedzieć, że Novak stał się jednym z najgorszych trenerów w Jagelonii. Nie dość, że nie znał nazw drużyn przeciwnych, to jeszcze mylił nazwiska własnych zawodników. Dlatego po jego zwolnieniu i powołaniu Macieja Stolarczyka zawodnicy z optymizmem podchodzą do nowego sezonu. Ponadto pierwszy mecz w lidze został wygrany 2-0, a po dwóch kolejkach zespół zajmował dziewiąte miejsce w tabeli.

Jednocześnie Petr Novak jest obecnie bezrobotny i raczej nie znajdzie klubu w najbliższym czasie.

(Visited 69 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz