Dzielnicowa po służbie zatrzymała złodzieja
Sierż. Daria Góra z Komendy Powiatowej Policji w Śremie w czasie wolnym od służby, będąc w markecie, zatrzymała złodzieja. Dzielnicowa wykazała się czujnością i pokazała, że policjantem jest się 24 godziny na dobę. Dzięki niej amator cudzego mienia odpowie za swój czyn przed sądem.
W minioną sobotę, 2 grudnia, około godz. 15.40, dzielnicowa z Komendy Powiatowej Policji w Śremie interweniowała w czasie wolnym od służby.
Sierż. Daria Góra, będąc w markecie, zauważyła jak mężczyzna, znany jej osobiście z wcześniejszych interwencji, przechodzi z dwiema siatkami przez kasę i idzie w kierunku wyjścia.
Policjantka natychmiast zapytała kasjerkę, która siedziała przy tej kasie, czy wychodzący mężczyzna zapłacił za towar. Kiedy dzielnicowa usłyszała, że nie zapłacił, wspólnie z kasjerką, wybiegły za złodziejem i zatrzymały go przy stanowisku z koszykami.
Sierż. Daria Góra zaraz powiadomiła też oficera dyżurnego śremskiej Policji, który skierował na miejsce policjantów Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego.
Złodziej, 32-letni mieszkaniec Śremu, był agresywny, miał prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Policjanci osadzili go w policyjnym areszcie.
Okazało się, że amator cudzego mienia ukradł pięć butelek alkoholu, każda o pojemności 1 litra, oraz dwie reklamówki. W sumie mienie o wartości ponad 500 złotych.
Po wytrzeźwieniu, 3 grudnia, sprawca kradzieży usłyszał zarzut i został przesłuchany. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Dzięki czujności sierż. Darii Góra i jej szybkiej reakcji złodziej odpowie za swój czyn, a nieuszkodzony towar wrócił do dalszej sprzedaży.
Dzielnicowa swoją wzorową postawą pokazała, że policjantem jest się 24 godziny na dobę.
Tylko ze towar spozywczy ktory opuscil miejsce sprzedazy detalicznej, nie ma prawa powrocic napolki do dalszej sprzedazy. To jest niestety nastepne przestepstwo…