Czarna seria na drogach powiatu! Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w wypadkach
Dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych w wypadkach, do których doszło 25 i 26 września na terenie powiatu pleszewskiego. Pierwszy wypadek zgłoszono do dyspozytora pleszewskiego Stanowiska Kierowania PSP, 25 września kilka minut po godzinie szesnastej.
W Gołuchowie, na drodze krajowej nr 12 doszło do zderzenia fiata seicento z renaultem laguna. Jak się okazało w rozbitym fiacie uszkodzona została instalacja gazu LPG, który wyciekał pod samochody. Na miejsce wypadku wyruszyli strażacy z pleszewskiej Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej, a wraz z nimi druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Gołuchowie, zespół ratownictwa medycznego i policja. Gołuchowscy ratownicy, którzy na miejsce wypadku dotarli jako pierwsi, natychmiast zabezpieczyli wyciekający gaz i udzielili pierwszej pomocy dwóm uczestnikom wypadku. Jeden z nich miał na tyle poważne obrażenia, że zabrany został do szpitala. Zaledwie kwadrans po pierwszym zgłoszeniu dyspozytor straży pożarnej otrzymał kolejne. Tym razem w okolicach miejscowości Czermin doszło do zderzenia terenowego SUV-a z busem. Ze zgłoszenia wynikało, że w rozbitym busie uwięzione zostały cztery osoby, dwie kolejne znajdują się w zniszczonej terenówce. Na pomoc poszkodowanym wyruszyły dwa zastępy ratownicze z pleszewskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej, trzy z ochotniczych straży pożarny z Broniszewic, Czermina i Pleszewa oraz zespoły ratownictwa medycznego i policja. Po przybyciu na miejsce strażacy, przy użyciu narzędzi hydraulicznych, kolejno wykonywali dostęp do uwięzionych osób. Wobec najciężej poszkodowanego mężczyzny, natychmiast po wydobyciu podjęto czynności resuscytacyjne. Kolejnym poszkodowanym osobom udzielano pierwszej pomocy zgodnie z ich obrażeniami – tamowano krwawienia, opatrywano rany i unieruchamiano połamane kończyny. Wkrótce do szpitali trafiła trójka najciężej poszkodowanych. Niestety, reanimowanego mężczyzny nie udało się uratować. Kolejny dzień, 26 września, również rozpoczął się od tragedii. Kilka minut przed południem jadąca skuterem para przejeżdżając przez przejazd kolejowy wjechała pod rozpędzony pociąg towarowy. Niestety pasażerka motoroweru zginęła na miejscu.
Zdjęcia: KP PSP Pleszew