Uciekał BMW przed policjantami, rozbił auto, odpowie za popełnienie przestępstwa
W nocy, 4 marca, w miejscowości Babin kierujący samochodem m-ki BMW nie zatrzymał się do kontroli drogowej pomimo polecenia wydanego przez policjantów przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych radiowozu. Kontynuował jazdę w kierunku Słupcy nadmiernie rozwijając prędkość. Na ulicy Powstańców Wielkopolskich stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w ogrodzenie, uszkodził znak drogowy i rozbił swoje auto. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci kierowca był trzeźwy, jednak badanie narkotestem wskazało, że mógł prowadzić samochód będąc pod wpływem zakazanych środków. Pobrano od niego krew do dalszych badań.
W efekcie kierującemu autem przedstawiono zarzut popełnienia przestępstwa z art. 178b Kodeksu Karnego, zagrożonego karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Prokurator Rejonowy zdecydował o oddaniu mężczyzny pod dozór Policji do czasu ostatecznej rozprawy w Sądzie.
Czy policjanci byli trzeźwi? taka rytynowa kontrola policji