Zatrzymany dzięki reakcji świadków
Był nietrzeźwy, a mimo to postanowił wsiąść za kierownicę auta. Nieodpowiedzialnego kierowcę udało się zatrzymać dzięki interwencji świadków, którzy poinformowali Policję o nietypowym zachowaniu uczestnika ruchu. 34-latek za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Nietrzeźwi kierowcy stwarzają zagrożenie nie tylko dla własnego życia i zdrowia, ale także dla innych uczestników ruchu. Coraz więcej osób zdaje sobie z tego sprawę i reaguje w przypadku podejrzenia, że autem może kierować osoba nietrzeźwa. Tak było 21 czerwca, kiedy podróżujący drogami na terenie gminy Nowych Skalmierzyc zauważyli dziwne zachowanie kierowcy BMW. Mężczyzna siedzący za kierownicą auta miał ewidentne problemy z utrzymaniem prawidłowego toru jazdy. Wielokrotnie zjeżdżał na pobocze drogi, najeżdżał na krawężnik lub jechał środkiem drogi.
Dodatkowo, kierujący BMW uderzył w samochód, którego kierowca zatrzymał się, by uniemożliwić mu dalszą jazdę. Następnie, mężczyzna zaczął zawracać i odjechał. Kierujący fordem powiadomił Policję i pojechał za nim. W pewnym momencie kierujący BMW uderzył w płot w jednej z posesji, wycofał samochód i jechał dalej. Po chwili mężczyzna, zjechał do przydrożnego rowu uderzył w drzewo i z powrotem znalazł się na jezdni. 24-latek, który kierował fordem podbiegł do auta i nie pozwolił oddalić się mężczyźnie z miejsca zdarzenia.
Na miejsce przyjechał patrol Policji. Sprawcą okazał się być 34-letni mieszkaniec gminy Nowych Skalmierzyc. Policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zatrzymali mężczyznę. Od 34-latka została pobrana krew do badań.
Kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem (art. 178a §1 Kodeksu Karnego) zagrożonym karą dwóch lat pozbawienia wolności.
ostrow-wielkopolski.policja.gov.pl