Kolejne kary za spalanie śmieci.- Nałożono bardzo wysokie mandaty karne.
W dniu 30 listopada 2017 roku na terenie gminy Kępno przeprowadzono kolejne kontrole zakładów przemysłowych związku z „Walką ze Smogiem”.
Policjanci Komendy Powiatowej Policji w Kępnie wspólnie z Strażnikami Miejskimi z Kępna związku z realizacją planu priorytetowego dotyczącego „Walki ze Smogiem”, w dniu 30 listopada br. przeprowadzili koleje kontrole zakładów przemysłowych na terenie gminy Kępno, podczas których ujawniono liczne nieprawidłowości związane ze spalaniem odpadów poprodukcyjnych. Za te wykroczenia policjanci oraz strażnicy miejscy nałożyli bardzo wysokie mandaty karne.
Dzielnicowi oraz Strażnicy Miejscy zapowiadają kolejne liczne kontrole gospodarstw domowych oraz zakładów przemysłowych.
(Visited 617 times, 1 visits today)
A wydawać by się mogło, że przedsiębiorcy jako pierwsi pójdą po rozum do głowy i wymienią stare kopciuchy na ekologiczne piece. Jak widać nie zależy im na wydatkach? Czyżby? Pamiętać należy, że wydanie pieniędzy na karę za spalanie dosłownie śmieci i późniejszą wymianę kotła wiąże się z podwójnym wydatkiem?!!! Do tego widać tu całkowity brak szacunku do własnego zdrowia i najbliższych. Każde rozpalenie kopciucha to jakby dzień krótszego życia…a przecież wszystko robimy, żeby żyć dłużej. Nasz byt się polepsza, mówimy, że jemy eko, uprawiamy sport w ogóle przeszliśmy na zdrowy styl życia……itd. Nie ufam nikomu kto pali śmieciami i plecie takie bzdury!!! Ekologiczne kotły są w naszym kraju na wyciągnięcie ręki, można wziąć dotację, no ale jak wszystko w życiu – nic nie zrobi się samo. Do ekologicznych kotłów nie ma szans wsypania śmieci i spalania paliwa innego niż wskazane przez producenta (zachowanie odpowiednich norm), gdyż palnik automatycznie sam pobiera paliwo…rozumiecie…Z mojej strony polecam ekologiczne kotły firmy Kostrzewa na pelet. A to mój kocioł: https://www.youtube.com/watch?v=YVLaCUUVw8o
Kolejny sezon grzewczy pod znakiem smogu, bo wciąż nie brakuje „inteligentnych i oszczędnych”, którzy wszelkie możliwe odpady puszczą u siebie z dymem, co tylko idzie spalić, bo szkoda zapłacić im za wywóz śmieci. Zero jakiejkolwiek refleksji nad szkodliwością takich poczynań. Ja palę u siebie pelletem w specjalnym do tego przystosowanym kotle, a śmieci lądują w koszu, a co biodegradowalne idzie na kompost do ogrodu.
gdyby każdy zdał sobie sprawę, ze może nie do końca sam kocioł jest istotny ( a jest niezwykle) byłoby cudownie… ale przecież sromotny węgiel i jego emisja to najgorsza prawda. wystarczy kupić pellet, który faktycznie cenowo nie odbiega od węgla i cieszyć się wygodą użytkowania. Natomiast jeżeli chodzi o wybór kotła ( z którym większość będzie musiała się w najbliższym czasie zmierzyć) polecam firmę KOSTRZEWA. Na naszym nowo powstałym osiedlu domków jednorodzinnych zdecydowanie przeważają kotły tej firmy. Długo zastanawiałam się nad zakupem, ale nie żałuję. po pierwsze mają wszystkie certyfikaty, porządnie wykonane, serwis bez zarzutu, plus mega rozbudowana platforma internetowa.piszę to po to, aby podzielić się po prostu własnym doświadczeniem.