CHWALIŁ POLSKIE KARY

Znikoma kara za brak wiedzy w posługiwaniu się tachografem cyfrowym bardzo ucieszyła kierowcę z Litwy. Jak sam przyznał, w Anglii, do której jechał, odczułby karę znacznie bardziej.


18 grudnia dokonano zatrzymania pojazdu członowego przewoźnika z Litwy, który wykonywał międzynarodowy transport drogowy rzeczy z miejscem przeznaczenia w Anglii. W toku kontroli inspektorzy konińskiej inspekcji stwierdzili, że szofer nie miał wiedzy w zakresie prawidłowej obsługi tachografu cyfrowego. W związku z tym został ukarany w sumie pięcioma mandatami karnymi w łącznej wysokości 500 zł. Kierowca wyjaśnił, że jest zadowolony z kontroli w Polsce z uwagi na niewielką karę finansową w porównaniu z sankcjami karnymi w Anglii. Po zakończonej kontroli „krokodyle” przypomnieli szoferowi powszechnie obowiązujące przepisy w zakresie prawidłowej obsługi tachografu.