Wings for Life: Najlepsza na świecie…
Za nami kolejna edycja biegu charytatywnego Wings for Life, z którego zebrane środki są przeznaczane na rozwój badań nad uszkodzonym rdzeniem kręgowym.
Impreza jest wyjątkowa, ponieważ wszyscy jej uczestnicy na całym świecie startują w tym samym czasie. To też jedyny bieg, w którym nie ma linii mety. Zamiast niej, 30 minut po starcie, na trasę wyrusza samochód pościgowy i wyprzedza biegaczy oraz uczestników na wózkach, doganiając każdego po kolei. W polskiej edycji biegu siedział nie byle kto, bo sam Adam Małysz. Nie po raz pierwszy zresztą…
Tegoroczny Wings for Life był popisem Polaków. Kapitalnie zaprezentowały się w nim zwłaszcza zawodniczki z powiatu poznańskiego. Najlepszy wynik na świecie uzyskała bowiem biegnąca w Poznaniu Katarzyna Szkoda ze Swarzędza, która szybko wyszła na prowadzenie, systematycznie powiększała przewagę nad rywalkami i jako pierwsza pokonała granicę 50 kilometrów. Świetny, bo czwarty wynik na świecie uzyskała też Patrycja Talar – mieszkanka gminy Pobiedziska, który po tym jak wygrała ubiegłoroczną polską edycję biegu, teraz zdecydowała się na start w Szwajcarii. I była tam najlepsza. Wśród mężczyzn wygrał Japończyk Jo Fukuda, a drugie miejsce zajął Dariusz Nożyński.
źródło: Powiat Poznański