Uwaga! Karp, jak każde zwierzę, zasługuje na godne traktowanie
Żywy karp dostępny jest w wielu punktach sprzedaży. Wiele osób nie wyobraża sobie, aby zabrakło go na wigilijnym stole. Trwają kontrole miejsc sprzedaży ryb – w jakich warunkach sprzedaje się żywe ryby i pozbawia się je życia oraz w co się je pakuje. Nieprawidłowości zostaną zgłoszone Policji.
W przypadku dystrybucji żywych ryb mają zastosowanie niżej wymienione przepisy. Zgodnie z treścią art. 5 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997r. o ochronie zwierząt (Dz.U. 1997, nr 11, poz. 724 ze zm.) każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania, przez które rozumieć należy traktowanie uwzględniające potrzeby zwierzęcia (art. 4 pkt. 2 Ustawy). Naturalnym środowiskiem ryby jest środowisko wodne.
2. Transportowanie żywych ryb w pojemnikach pozbawionych wody lub foliowych workach nie jest humanitarnym traktowaniem zwierząt i wyczerpuje znamiona znęcania przewidziane w art. 6 ust. 2 pkt. 6 Ustawy (transport zwierząt w sposób powodujący ich zbędne cierpienie i stres).
3. Jeśli przetrzymywanie lub transportowanie ryby w opisany wyżej sposób prowadzi do jej zgonu wskutek uduszenia to czyn taki kwalifikować należy jako niehumanitarne zabicie zwierzęcia.
4. Tego typu zachowania (niehumanitarne traktowanie lub niehumanitarne zabijanie zwierząt) zabronione są z mocy art. 6 ust. 1 Ustawy i stanowi przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do roku (art. 35 ust. 1 Ustawy) lub do lat 2 gdy sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem (art. 35 ust.2 Ustawy).
Osoba, która sprzedaje ryby, musi mieć staż w uboju i handlu rybami i być pełnoletnia. Miejsce, w którym uśmierca się ryby, powinno być osłonięte albo umieszczone na zapleczu sklepu. Nie powinno się tego robić na oczach ludzi, w szczególności dzieci. Sprzedawcy mają również instrukcje, jak to wykonać humanitarnie. Żywy karp po zakupie powinien być włożony do opakowania stosowanego do przenoszenia ze sklepu żywych ryb przez konsumenta, tak, by miał dostęp do tlenu.
Godnie traktować to trzeba psa albo kota, a nie karpia.