BMW porzucone po uderzeniu w drzewo. Skruszony sprawca sam zgłosił się na Policję

Pojazd marki BMW został porzucony w miejscowości Kobyla Góra, po tym jak wjechał w przydrożne drzewo. Służby przybyłe na miejsce dokonały penetracji terenu za ewentualnymi poszkodowanymi – bezskutecznie. Sprawca odpowiedział jednak za kolizję po tym, jak sam zgłosił się na policję.


        06.06.2020 r. do dyżurnego KPP Ostrzeszów wpłynęła informacja, że w Kobylej Górze na ul. Sikorskiego doszło do zdarzenia drogowego. Jak wynikało z treści zgłoszenia, pojazd marki BMW wjechał w przydrożne drzewo. Policjanci, którzy przybyli na miejsce, nie zastali nikogo we wnętrzu pojazdu. W związku, z czym natychmiast podjęli próby odnalezienia potencjalnych poszkodowanych. Pomimo tego zarówno sprawca, jak i ewentualni uczestnicy pozostali nieznani. Na miejscu wykonano czynności mające na celu wskazanie przebiegu zdarzenia oraz kierującego BMW.

        Następnego dnia do ostrzeszowskiej komendy zgłosił się obywatel Ukrainy, który oświadczył, że jest odpowiedzialny za zdarzenie w Kobylej Górze. Posiadał na sobie widoczne obrażenia, które mogły powstać w wyniku zdarzenia drogowego, jednak jak dodał, nic mu nie dolega i nie potrzebuje pomocy medycznej. Mężczyzna przeprosił za swoje zachowanie, które było pokierowane tym, iż jego prawo jazdy jakiś czas temu straciło ważność. Z obywatelem Ukrainy  podróżował również jego kolega, któremu na szczęście też nic się nie stało.

        Sprawca kolizji za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz prowadzeni pojazdu pomimo braku uprawnień został ukarany wysokim mandatem karnym. Ponadto wrak pojazdu został usunięty z drogi, za co też będzie musiał zapłacić.

(Visited 351 times, 1 visits today)

Leave a Reply