ZATRUWAŁ POWIETRZE, ZAPŁACIŁ PIĘĆSET ZŁOTYCH
Emulatory AdBlue wprowadzają w błąd komputer pokładowy auta. Pojazdy z silnikami diesla, które muszą mieć zamontowany układ oczyszczania spalin z tlenku azotu, a mają zamontowany emulator, emitują do atmosfery rakotwórczy tlenek azotu, zamiast nieszkodliwy tlen i azot.
14 lutego 2018 roku na drodze wojewódzkiej nr 178 w Czarnkowie inspektorzy z pilskiego oddziału Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Poznaniu zatrzymali do kontroli dafa należącgo do polskiego przewoźnika. Podczas jego sprawdzania ujawniono, że zamontowany w nim został emulator AdBlue. Nielegalne urządzenie służyło do symulowania prawidłowej pracy układu emisji spalin w pojeździe, podczas gdy układ emisji spalin w rzeczywistości nie pracował prawidłowo, czyli nie pobierał roztworu mocznika zwanego powszechnie AdBlue od nazwy handlowej tego roztworu.
Inspektorzy nakazali natychmiastowy demontaż niedozwolonego urządzenia oraz zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Ze względu na stwierdzone naruszenie kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
